kasuje się przed wejściem na peron. Żeby poczuć się jak w metrze ;-)
Archiwum kategorii: PKP
PKP w swoim stylu
zapowiedziało wagon bezprzedziałowy z prądem… No i jest prąd, bo świeci światło, ale gniazdek nie ma.
W Katowicach
na dworcu przed nosem zamknięto mi okienko przyjmujące karty kredytowe i przekierowano do sąsiedniego. Niestety w sąsiednim kart nie przyjmują i pani to nic nie obchodzi że ja mam pociąg za 5 minut. Mam się ustawić w kolejce liczącej 15 osób do kolejnego okienka, bo tam karty przyjmują. XXI wiek.
Szanowni Państwo
pociąg doznał opóźnienia. Emo-pociąg?
Najfajniej jest
kupić sobie miejscówkę w wagonie z prądem. Szczególnie jeśli po godzinie wysiada wszystko łącznie ze światłem.
Dzisiejszy przejazd
z Warszawy do Wrocławia powoduje, że zaczynam się bać pociagów prawie tak jak samolotów.
Stan torów kolejowych
między Poznaniem a Wrocławiem przekonuje mnie, że pociągi potrafią latać.
W wagonie
odbywa się walka z ciągle odsuwającymi się drzwiami. Przy każdym wstrząsie lub zakręcie drzwi się otwierają, a wtedy jedna z Pań siedzących obok wstaje i je zamyka. Wstaje raz pani z lewej, raz pani z prawej. Zastanawiam się czy nie utworzyć jakiegoś komitetu drzwiozamykawczego w wagonie.
Z Panią w kasie
kłócić się nie należy, można bowiem zamiast miejsca w bezprzedziałowym, niepalącym wagonie nr 15 dostać miejsce w przedziale wagonu nr 6 dla palących.
Przy kasie biletowej
należy uważać, co się trzyma w ręku. Przy próbie zapłacenia za bilet kartą, Pani Kasjerka zrobiła mi awanturę, że widziała u mnie gotówkę. A skoro widziała gotówkę, to uznała, że zapłacę gotówką i nie pytała jak płacę. A jak chciałam kartą, to trzeba było powiedzieć, bo teraz musi wystawić mi bilet od nowa!