😉
Archiwum kategorii: Jurata
Nie byłabym
Kotlety z psa
w Częstochowie. Krzyś z wrażenia złapał sygnał w McDonald’sie i każe mi zawrócić.
Jestem gwiazdą
olaboga!
Cali
i zdrowi (przynajmniej ja) dotarliśmy do domów.
Dawajcie komentkiiiiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111jedenjedenjeden
Ols postanowił
źe jak kiedyś będzie go stać na Porsche, to zapuści sobie wąsy. Chyba się przyłączę.
Droga przez
Łomianki jest dość absorbująca. Absorbuje głównie czas.
Podziwiamy
kukurydzę na polu w mieście Płońsk. Korek stoi na sztywno.
W Ostródzie
pan się pokłócił na stacji o zimne hot dogi.
W Malborku
mój samochód wzbudza większą sensację niż zamek. Zdjęcia, autografy, oklaski ;)